Jak pooy samemu panele podogowe

Wydaje się, że samodzielne położenie paneli podłogowych przez średnio rozgarniętą osobę nie powinno jej sprawić poważniejszych problemów. I jest tak w rzeczywistości, jeśli ktoś ma już jakiekolwiek doświadczenie w pracach remontowo-budowanych, jest dokładny i cierpliwy nie powinien mieć problemów. Podstawą jest precyzyjne wymierzenie pomieszczenia i kupienie potrzebnej ilości z lekkim zapasem, zazwyczaj wystarcza metr kwadratowy więcej.

Jeśli jesteśmy nowicjuszami w tego typu przedsięwzięcia najlepiej jest wybrać panele tzw. zatrzaskowe, które nie wymagają klejenia, które jest najbardziej czasochłonne i skomplikowane. Do tego typu paneli potrzebny jest tylko gumowy młotek, piła lub wyrzynarka do przycinania desek, poziomica, ołówek i miarka. Osoby bez doświadczenia nie powinny raczej decydować się na kładzenie paneli wymagających klejenia.

Przed położeniem podłogi należy wypoziomować powierzchnię (wystarczy zrobić wylewkę samopoziomująca), na której będą kładzione panele, jeśli powierzchnia starej podłogi jest jedynie zniszczona i nie wymaga prostowania nie należy jej zrywać, dzięki temu zyskamy dodatkowe wygłuszenie i ocieplenie. Pod panelami, żeby się nie odkształcały i tłumiły odgłosy chodzenia, musi znaleźć się warstwa izolacyjna. Jest to zazwyczaj specjalna mata, gąbka przeznaczona do podkładania ją pod tego typu podłogi, można tez kłaść zwykłe płyty pilśniowe lub korkowe.

Samo kładzenie paneli podłogowych przypomina układanie klocków czy puzzli. Trudności pojawiają się, gdy panel trzeba przyciąć na odpowiednią długość i szerokość – tu potrzebna jest precyzja i cierpliwość. Ułożenie paneli zatrzaskowych w pokoju 25 metrowym powinno zająć jednej osobie jeden dzień. Koszt takiego remontu oczywiście uzależniony jest od ceny paneli i rodzaju podkładu pod mini. Cena dobrej klasy paneli zaczyna się od 20 złotych za metr kwadratowy, do tego mata, ta najtańsza około 2 złote za metr kwadratowy, lub płyta, jakieś 4 złote za metr kwadratowy. Doliczyć trzeba też narzędzia, które można od kogoś pożyczyć, no i oczywiście listwy wykończeniowe, których cena w zależności od materiału kształtuje się od 2 złotych za metr bieżący. Listwy te albo się klei, albo przykręca.

Dowiedz się też jak samodzielnie pomalować dom.

5 myśli nt. „Jak pooy samemu panele podogowe

  1. Robet

    Położenie samemu paneli w takim pomieszczenie może okazać się wręcz niemożliwe. Jeśli pokój ma 7 m długości. Potrzebna jest dodatkowo para rąk.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.